00:00.0
00:03.5
Opowiem Ci historię, która się ostatnio wydarzyła w firmie
00:03.6
00:08.7
Był w pracy taki młody elektryk świeżo po studiach przyprowadzony przez innego pracownika-brata .
00:08.8
00:13.5
Na początku niewiele wiedział, ale bardzo szybko się uczył
00:13.6
00:20.6
Jego przełożonym był taki furiat i pracocholik, który by pracował nawet gdyby po firmie została dziura w ziemi
00:20.7
00:25.5
Majster napierdalał mu zleceniami, a ten zasuwał aż miło
00:25.6
00:36.8
Do tego stopnia, że firma zaczęła go wysyłać na szkolenia mimo, że nie miał umowy o pracę na czas nieokreślony
00:36.9
00:40.6
Generalnie popracował z ponad rok, a że kończyła sie umowa
00:40.8
00:44.4
to stwierdził, że pójdzie do szefa serwisu poprosić o podwyżke
00:44.5
00:52.9
Poszedł gadać a szef mu na to: Młody, nie mogę Ci dać podwyżki bo nie mam podstaw. Ukończysz kursy, to dostaniesz podwyżkę
00:53.0
01:00.2
Ten skonsternowany próbował coś wskurać jeszcze ryczałtem, ale gówno z tego wyszło
01:01.5
01:05.1
Dzień po zakończeniu umowy przyszedł oddać klucze i się pożegnać
01:15.0
01:18.7
Czarny jak to usłyszał, to myślał, że jest Prima Aprilis
01:25.8
01:30.3
Dzwoni w popłochu do wiceprezesa, że młody nie robi bo nie ma umowy. Ten jest zajęty rozliczeniem sztundów
01:30.4
01:40.1
Najpierw jest zdziwiony bo podpisał umowę in blanco a potem wkurwiony. Zbiera szefa serwisu i kadrową i kombinują na szybko umowę na ryczałt
01:42.9
01:46.6
Każą młodemu czekać. Ten po 30 minutach wkurwiony oddaje klucze majstrowi i wychodzi
01:48.7
01:52.0
Po pietnastu minutach przychodzi Ambroży. Jak się dowiedział co się odjebało
01:52.1
01:55.5
To wszyscy myśleli, że będzie pierwszy zawał w miejscu pracy
01:58.2
02:04.4
Jezu... Szef serwisu dzwoni do jego brata pyając, co mu odjebało i czeka w robocie na niego w drzwiach
02:07.2
02:11.1
Ten mu mówi o